Forum Wspólnota ALFA w Krakowie Strona Główna Wspólnota ALFA w Krakowie
Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! ( Mk 16, 15)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czy oglądać film: "EGZORCYZMY ANNELIESE MICHEL" ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wspólnota ALFA w Krakowie Strona Główna -> O tym co nas zastanawia...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
emi




Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Radom/Kraków

PostWysłany: Sob 20:54, 15 Mar 2008    Temat postu: czy oglądać film: "EGZORCYZMY ANNELIESE MICHEL" ?

Wysłane przeze mnie zaproszenie wywołało niemałą dyskusję mailową. Kto chciałby podyskutować, wspólnie wyjaśnić coś, poradzić się, zachęcam do dzielenia się swoimi uwagami na forum Wesoly

Na początku chciałam obejrzeć film, zaproszenie wydało mi się interesujące. Przypominam sobie jedną lekcję religii jeszcze w liceum i tam oglądaliśmy jakiś dokument na temat egzorcyzmów. Nic się nie działo strasznego, a nawet więcej, wyszliśmy z lekcji uświadomieni o sile zła i z przekonaniem, żeby nie bawić sie z Szatanem, a zwracać się raczej do Jezusa.

Po obejrzeniu jednak zwiastunów filmu na youtube, nie jestem przekonana czy chcę słuchać odgłosów Szatana... On mnie nie interesuje. Wierzę, że istnieje i próbuje pokrzyżować nam plany, ale słuchać go raczej nie zamierzam. Chociaż może powinnam obejrzeć, żeby się czegoś dowiedzieć i mieć więcej odwagi do sprzeciwiania się ZŁU ?!?! Co robić? Smutny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
talitha




Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Nie 14:47, 16 Mar 2008    Temat postu:

Znalazłam fragmenty orginalnych nagrań na youtubie, jednocześnie puszczany jest dżwięk zarejestrowany podczas egzorcyzmu i zdjęcia Anneliese z tego okresu. W pierwszym momencie bardzo się przeraziłam, szczególnie głosów, ale potem zaczęłam się modlić i tak dokończyłam oglądanie. Jakoś nie czuję specjalnie, aby mi to zaszkodziło. Co mi dało oglądanie tych filmów? Pokazują one jak obecność szatana wpływa na człowieka, co z nim robi oraz że szatan jest osobowym bytem - wiedziałam o tym wcześniej, a teraz jeszcze bardziej sobie to uświadamiam.

Jednak nie musimy się bać szatana, bo Bóg nad nim panuje i my również kiedy ufamy Bogu. A czy opętanie jest groźniejsze niż popełnianie na codzień jakiegoś grzechu? Przecież ta sama osoba ma w tym swój udział i czycha na każde nasze potknięcie.. A "zwykły" grzech potrafi tak samo zniszczyć człowieka jak opętanie, tylko w bardziej subtelny, niewidoczny sposób..

To dlaczego Annelise umarła po egzorcyzmach mimo, że zostały wypędzone z niej demony wjaśnił mi wywiad z Leszkiem Dokowiczem, wspóltwórcą filmu, który będzie emitowany w Wielki Czwartek w telewizji polskiej. Przesyłam do niego linka

[link widoczny dla zalogowanych]

"Nie lękajcie się!"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez talitha dnia Nie 14:48, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WojciAch




Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy

PostWysłany: Wto 14:27, 18 Mar 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] - bardzo mi sie spodobał.

Przy okazji (takie 2 zdania offtopicu)
duzo się mówi o opętaniach i zeczywiście są to "nieprzyjemne" sprawy. ale chciałbym zauważyć (pewnie wsyzscy to wiedzą, ale nie zaszkodzi wprzypomnieć) że sw Paweł mówi:
"Kto grzeszy jest niewolnikiem grzechu"
a Jezus:
"Jeżeli będziesz trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.”"

Więc czasem taką niewolą jest grzech/kłamstwo, a czasem są takie rodzaje niewoli które bardzo ciężko wykryć jak egoizm albo pycha. W każdym razie chciałbym przez to powiedzieć że wcale nie jest konieczne bezpośrednie działanie Szatana, żeby być w jego niewoli. W końcu walka to czy się na niewidzialnym poziomie "wyżynach niebieskich" jak to Paweł mówi w jakimś liście.

Mówie o tym bo niedawno sam sie na tym złapałem ("sam"=ja i łaska Wesoly )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nowak




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Kraków!

PostWysłany: Wto 15:31, 18 Mar 2008    Temat postu:

Gdybyście chcieli kontynuować dyskusję, możecie się odnieść do najważniejszych uwag z listy mailowej wspólnoty.
O filmie powiedziano m.in.:
Cytat:

[link widoczny dla zalogowanych]

... w ścieżkę filmową są wmontowane taśmy z głosami demonów - podobnie jak w filmie Egzorcyzmy Emily Rose. " W filmie wykorzystaliśmy
fragmenty oryginalnych nagrań audio dokonywanych podczas egzorcyzmów Anneliese Michel...
...Znam wiele osób które po obejrzeniu filmu Egzorycyzmy Emily Rose były bardzo mocno atakowane przez demony. Często potrzebna była modlitwa o uwolnienie...

...Wiem tylko jedno jeśli chcecie to obejrzeć pamiętajcie proszę o MODLITWIE zwłaszcza podczas tego filmu...

...Ja bym z takim strachem nie podchodził do tego. Przecież jesteśmy w
Bogu, co nam może grozić?...

...Im wiecej dyskutujecie na temat tego filmu, tym bardziej mam ochotę go oberzeć....

...Zmierzam do tego, że ZŁY szuka
szczeliny w naszej BOSKIEJ ZBROI, którą dostanie się do naszego Serca.
Osobiście boję się oglądnąć ten film...

...Moim zdaniem nie musi byc tak ze jak ktos nie chce obejrzec tego filmu to nie chce byc swiadomym ze szatan istnieje (...) Mi osobiscie wystarczy sama swiadomosc istnienia zjawiska opetania i nie jestem na tyle odporna psychicznie zeby ogladac jak fizycznie poniewiera czlowiekiem...


Od siebie dodam, że nie oglądnę tego filma. Boję się, w mojej sytuacji to by było rypanie sobie psychy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek




Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy

PostWysłany: Wto 18:49, 18 Mar 2008    Temat postu:

Ale Prawda nas wyzwala, a nie niszczy. Psyche to niszczą np. filmy, które nie pokazują rzeczywistości- a tu mamy Prawdę. Na tę Prawdę nalezy się otwierać, bez lęku.

A Prawda nie jest taka straszna jeśli się ją pozna. Właśnie o to chodzi, że najwiekszy strach mamy przed tym czego nie znamy. Kiedyś też się bałem takich tematów, jakiś opętań itp. Gdy się otworzyłem na Prawdę, lęk zniknął. Nie boję się działania demonów, choć wiem że one istnieją i mnie atakują. Nie boje się, bo wiem że nie ma on(Szatan) szans gdy jestem blisko Boga. Ale to oczywiście jest warunek! Nie można lekceważyć Szatana- szczególnie gdy oddalimy się od Boga, on wykorzystuje sytuację. Musimy przebywać w Jego łasce, w łasce Bożej, i przede wszystkim musimy się modlić.

Cytat:

Pozwolić się opanować lękowi byłoby rzeczą nierozumną i niebezpieczną. Szatan korzysta przebiegle z tego lęku, by pokryć swoją niższość i zaciągnąć swoje sieci. Znaczyłoby to utracić naszą przewagę, a powiększyć jego siłę i atuty jego wygranej.


cytat pochodzi z [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacek dnia Śro 11:11, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
migorski




Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: StW/KrK

PostWysłany: Wto 20:07, 18 Mar 2008    Temat postu:

Mały offtopic :

Grzesiek Palka przesłał na listę mailowa wspólnoty super artykuł na ten temat
[link widoczny dla zalogowanych]
Przeczytajcie warto mnie sie po tym artykule oczy otworzyły. Szatan niezłą ściemę przygotował naprawdę, ...
A co do [link widoczny dla zalogowanych] to po przeczytaniu ww. artykułu to wydaje mi się że autorzy reportażu błądzą, albo to ja błądzę . Po prostu to co napisał o. Marek Mularczyk wydaje mi się bardziej logiczne. Co Wy o tym sądzicie...??


A wracając do tematu postaram się obejrzeć ten film i dodam że mój kolega będzie prawdopodobnie ten film nagrywał.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez migorski dnia Wto 20:55, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
talitha




Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Wto 22:23, 18 Mar 2008    Temat postu:

Co do tego artykułu, to dobrze by było sprawdzić kim o. Mularczyk jest, czy można mu zaufać. Jak dla mnie jest zagadkową osobistością - z jednej stony rozumuje bardzo logicznie, powołuje się na swoje doświadczenie, ale z drugiej inni egzorcyści zarzucają mu nadmierną nieuzasadnioną pewność siebie graniczącą z pychą.

Polecam przeczytanie komentarzy do tego artykułu, sam o. Mularczyk też się tam wypowiada - sami oceńcie co o tym myśleć... i jeszcze tutaj jest zdanie innego pasterza polemizujący z poprzednim artykułem: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez talitha dnia Wto 22:26, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
migorski




Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: StW/KrK

PostWysłany: Śro 0:37, 19 Mar 2008    Temat postu:

Hmm - teraz to ja błądzę po omacku w tym temacie, sam nie wiem co o tym sądzić. Czytając inne wypowiedzi o. Marka Mularczyka odnoszę wrażenie żę jest co najmniej dziwny. Cóż poznamy po owocach.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez migorski dnia Śro 1:04, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emi




Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Radom/Kraków

PostWysłany: Śro 1:28, 19 Mar 2008    Temat postu:

Ja tak sobie czytam, słucham... i myślę, że wszyscy potrzebujemy modlitwy, na czele z księżmi, ponieważ spoczywa na nich ogromna odpowiedzialność, na egzorcystach tym większa.

Ja bym tak łatwo nie potępiała taj dziewczyny, w ogóle bym jej nie potępiała. Bóg zna jej serce.

Choć temat wydaje się ciekawy, proponuję się za bardzo na nim nie skupiać, bo to może być taka (nie pierwsza zapewne w tej sprawie) sztuczka szatana, żeby odwieść nas od tego, co naprawdę ważne w Wielkim Tygodniu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez emi dnia Śro 1:38, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Danielo




Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków/Oświęcim

PostWysłany: Śro 13:30, 19 Mar 2008    Temat postu:

wielka radością zapraszamy Was
do obejrzenia najnowszego filmu dokumentalnego:
"EGZORCYZMY ANNELIESE MICHEL".
Emisja filmu - Wielki Czwartek 20 marca 2008 o godzinie 23:00 - Program 2 TVP
1 lipca 1976 w centralnych Niemczech zmarła 24 letnia studentka pedagogiki Anneliese Michel. Lekarz podpisujący akt zgonu nie był w stanie stwierdzić naturalnej przyczyny śmierci. W czasie dochodzenia okazało się, że ostatnie 9 miesięcy życia dziewczyna była poddawana egzorcyzmom. Rodzice i dwaj księża egzorcyści zostali oskarżeni o nieumyślne spowodowanie śmierci i dwa lata później skazani na karę 6 miesięcy więzienia. Proces ten wywołał w Niemczech największą medialna burzę od czasu procesów Norymberskich.
Ustami bezpośrednich świadków, opowiadamy o tym,
co naprawdę wydarzyło się w życiu Anneliese Michel.
W filmie wykorzystaliśmy fragmenty oryginalnych nagrań audio dokonywanych podczas egzorcyzmów Anneliese Michel. Jest to wstrząsające świadectwo ukazujące podstawowe prawdy naszej wiary.

Film został zrealizowany we współpracy i przy wsparciu modlitewnym polskich księży egzorcystów, a więc tych kapłanów, którzy na co dzień stają twarzą w twarz z osobowym złem. Księża egzorcyści wzięli udział w specjalnym pokazie przedpremierowym zorganizowanym podczas ich zjazdu w Niepokalanowie. Film został przyjęty owacją na stojąco. "Egzorcyzmy Anneliese Michel" widziało już bardzo wiele osób. Zawsze wywoływał on żywe reakcje i ogromne duchowe poruszenie.

Z woli Bożej powstał materiał, który w niesamowity sposób dotyka serca człowieka.
Teraz najważniejszym jest, aby jak najwięcej ludzi dowiedziało się o terminie emisji.
Wielki Czwartek 20 marca 2008 o godzinie 23:00 - Program 2 TVP
Prosimy Was – przekażcie tego informacji jak największej liczbie osób.
Polecamy również książkę Egzorcyzmy Anneliese Michael [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika




Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Łęczyca / Kraków

PostWysłany: Czw 17:07, 20 Mar 2008    Temat postu:

Odpowiadając Memrodowi na to, co napisał ma liście dyskusyjnej - to po pierwsze - ciut delikatniej pisz swoje wypowiedzi.
Z mojej strony uważam, że w wypowiedzi nt .artykułu tego księdza użyłam zbyt dużego skrótu myślowego - i mogło to być dość niejasne.
A po drugie - chyba nie sądzisz, że wypowiadałabym się na jakiś temat, nie wiedząc nic o nim?! Gdyby tak było - to naprawdę - powiedziałabym o tym.
Film oglądałam - uważam, że jest zły.
I wobec mnie nie pozostał obojętny, a znam osobę, która ta to dopiero miała poważne problemy! Dopiero modlitwa wstawiennicza wszystko zakończyła. Chwała Bogu!
Wszystko na co patrzymy, czym się otaczamy, czego słuchamy pozostawia w nas ślad.
Dlatego nie mam zamiaru oglądać tego filmu dokumentalnego (jeżeli dobrze rozumiem, to on jest dokumentalny i będą w nim puszczane ścieżki z egzorcyzmów? To mi tanią sensacją leci).
Mój mózg nie jest śmietnikiem. Nie muszę słuchać demonów, by wiedzieć, że są. I by wiedzieć jaka jest ich pozycja (są przegrani! Alleluja!).
Ja - nie jestem śmietnikiem.
W tym czasie mogę milion pożyteczniejszych rzeczy robić - ot, choćby modlić się za tych, którzy będą ten quasi - dokument oglądać. Co by nic im się nie stało.
Tyle.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Monika dnia Czw 17:08, 20 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dżulian




Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pią 1:37, 21 Mar 2008    Temat postu:

No i jak wrażenia po filmie?

Tak właśnie myślę co by tu napisać... powiem, że długo się wahałam czy oglądać ten film, miałam trochę stracha po tym co ludzie pisali o tym filmie... ale w pewnym momencie naszła mnie taka myśl, którą kiedyś przeczytałam na tym forum: http://www.alfakrakow.fora.pl/o-tym-co-nas-niepokoi,19/walka-duchowa,350.html

Napełniło mnie to mocą i pewnością, że jak nie będę chciała to nie wpuszczę szatana do siebie, bo on nie ma nade mną władzy.

Oczywiście bałam się trochę tego co będzie nagrane na taśmach, że to może jakoś na mnie wpłynąć, do tego atmosfera była sprzyjająca... 11 wieczorem... sama w kuchni... wszyscy śpią... ale na szczęście przyszedł Tata i zaczął coś gotować, to już nie czułam się tak nieswojo...

No ale w końcu oglądnęłam to wszystko. Jaka była moja reakcja na dźwięki? Nie zdziwiło mnie to, ani nie zaskoczyło, ani nie wystraszyło, ani nie poczułam jakichś dziwnych emocji. Dało mi to jakąś większą pewność co do istnienia szatana i demonów, bo wcześniej było to mimo wszystko takie trochę "z innego świata". Oczywiście wierzyłam w szatana ale nie był dla mnie taki "namacalny".

Tak wogóle to chciałam oglądnąć ten film bo chciałam wiedzieć, dlaczego egzorcyzmy się nie powiodły, oraz dlaczego odbył się proces? Jaką znalazłam odpowiedź na pytanie? Ksiądz Alt (chyba tak miał na nazwisko) wyraźnie powiedział, że udało mu się początkowo wygnać demony, ale później przez to, że ona przyjęła na siebie pokutę za innych ludzi, one nie mogły wyjść. Wyraźnie powiedziały, że nie mogą. Były jak gdyby zapieczętowane przez jej decyzję o podjęciu pokuty. Zrozumiałam też, że 30 lat temu ludzie nie chcieli uwierzyć w istnienie diabła, przez co taśmy nie zostały uznane jako wiarygodny fakt. Szukali racjonalnego wyjaśnienia jej śmierci, a żaden z psychiatrów, którzy ją badali nie zeznawał.

Chociaż było coś co do końca nie zrozumiałam. W artykule księdza Mularczyka, powiedział on, że Maryja którą widziała dziewczyna nie była prawdziwa, że był to szatan.... No ale Matka Boska powiedziała jej kiedy przyjdzie i że ją uwolni od demonów, więc dlaczego równocześnie żądała jej pokuty. Tu można sądzić, że nie była prawdziwa. No ale w czasie egzorcyzmów, demony krzyczały że Matka Boska nadchodzi. Trochę to było dla mnie zbyt zagmatwane.

Poza tym, mam mieszane uczucia co do jej pokuty. No bo z artykułu wynika, że nie mamy prawa podejmować się czegoś takiego. Ale komentarze księży na filmie były wręcz odwrotne. I ja już nie wiem, czy ona dobrze zrobiła, oraz że prawdziwie Matka Boska jej to powiedziała, czy, że to wszystko było uknute przez szatana.

To chyba tyle, jak dojdę jeszcze do jakichś wniosków to pewnie napiszę....
Liczę na to, że ktoś jeszcze wyrazi opinię na ten temat....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dżulian dnia Pią 1:37, 21 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emi




Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Radom/Kraków

PostWysłany: Wto 23:29, 25 Mar 2008    Temat postu:

Ja również oglądałam i to między innymi dzięki rozmowie o filmie nie bałam się tak bardzo go oglądać.

Co do wątpliwości, czy to dzieło Boga czy szatana, to ja mam pewność, że jeśli Boga i Matki Bożej, to Ona wie co robi. Wielokrotnie wcześniej zachęcała do czynienia pokuty, m.in. w Fatimie, no a dzieciom też nikt nie chciał przecież wierzyć...

No a święta, które dopiero co za nami, najlepiej chyba świadczą o tym, że śmierć to nie koniec.. chociaż też trudno mi wszystko pojąć, przyjąć do wiadomości...

Dziękuję za wszelkie opinie i linki, które w pewien sposób naświetliły sprawę. Oczywiście jak ktoś chce się jeszcze dzielić opinią to niech to czyni Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cypr1nus




Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:10, 26 Mar 2008    Temat postu:

Film oglądnąłem Wesoly Muszę powiedzieć, że nie byłem pewien czy powinni puszczać takie filmy w TV, ale po oglądnięciu owego dokumentu jestem na TAK Kwadratowy
Nie przeraziły mnie demony, ani nic z tych rzeczy. Po raz pierwszy usłyszałem "odgłosy piekieł" i to mnie w pewien sposób zdumiało. Nigdy nawet nie zastanawiałem się jak one mówią Very Happy

Zastanawia mnie jedna kwestia. Czy aby wy nie ignorujecie tych Złych Sił? Wyczuwam w waszych postach lekką ignorancję. Zastanawia mnie to, ponieważ Anneliese była osobą wierzącą, a pomimo tego została opętana wieloma demonami. Niech nikt nie ma mi tego za złe, po prostu frapuje mnie ten aspekt.

Kiedyś interesowała mnie ta tematyka i Dzięki Bogu, uratował mnie przed krokami w tamtą stronę.

[offtop]
Jest też bardzo pozytywna rzecz związana z tym filmem. Podczas oglądania tego filmu zdałem sobie sprawę za natchnieniem Ducha Świętego - dlaczego zostałem nawrócony przez Boga (przynajmniej ja to tak postrzegam). Wiem, że muszę pracować z ludźmi którzy mają problemy z wiarą. Zdaję sobie sprawę, że czeka mnie z tym dużo pracy - nie wiem czy jestem na to już przygotowany. Martwi mnie to i to bardzo. Takie małe, choć daleko idące porównanie do Szawła/św.Pawła. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacek




Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy

PostWysłany: Śro 1:38, 26 Mar 2008    Temat postu:

cypr1nus napisał:

Zastanawia mnie jedna kwestia. Czy aby wy nie ignorujecie tych Złych Sił? Wyczuwam w waszych postach lekką ignorancję. Zastanawia mnie to, ponieważ Anneliese była osobą wierzącą, a pomimo tego została opętana wieloma demonami. Niech nikt nie ma mi tego za złe, po prostu frapuje mnie ten aspekt.


Witaj Paweł. Sił zła nie można nie ignorować, je należy ignorować. Tego najbardziej obawia się Szatan. Gdy będziemy mocno oparci w Bogu, Szatan nie ma do nas przystępu. Owszem ma na tyle, na ile mu Bóg zezwoli.

Na przykład Św. Ojciec Pio naigrywał się z Szatana nazywając go "niebieskobrodym". Miało to swój skutek w tym że Szatan mocno atakował świętego, ale na tyle ile Bóg przyzwolił i nigdy na więcej, nigdy ponad siły mistyka. I podobnie jest z nami, Bóg nigdy nie przyzwoli, aby Szatan nas dręczył ponad nasze siły. Jeśli na to przyzwala, to daje On nam potrzebną siłę do odparcia pokus i do walki z Nieprzyjacielem.

Napisałeś, że się zastanawiasz dlaczego demony opętały Anneliese. Nie wiem dokładnie jak to było, ale w filmie było powiedziane, że Anneliese miała wybór: żyć normalnie albo cierpieć za dusze innych. Wybrała to drugie, bo pragnęła tak służyć Bogu. Na pewno na tym nie straciła, wręcz przeciwnie- zyskała niebo. Zadajmy sobie pytanie jaką my byśmy decyzje podjęli? Czy starczyłoby nam wiary?
Pozatym to że Anelliese wierzyła wcale nie uchroniło ją od działania Szatana i musimy sobie z tego zdać sprawę. Wiara nas nie uchroni, jedynie moc Boga. To jest poważne kłamstwo które próbuje nam wcisnąć Szatan- że możemy się czuć bezpieczni, bo "wierzymy". Nie! My się wystawiamy w pierwszym rzędzie przeciw Szatanowi, jesteśmy na froncie walki. Ale druga sprawa- to nie Szatan atakuje, lecz my, to Kościół jest najeźdźcą Szatana, on się po prostu broni. On już przegrał. I tak musimy na to spojrzeć.

Z filmu co ciekawego sie dowiedziałem? To, że Szatan opętał tę dziewczynę i opętuje, poprzez grzech, różnych ludzi, nie jest objawem jego siły, lecz jego słabości! Szatan nie chce się nam ujawniać, on pragnie się ukrywać przed nami. Jak działa się w walce? Chcemy się ukryć przed najeźdźcą, aby móc zaatakować. Dlatego nie możemy patrzeć w ten sposób jak dotychczas. To Bóg rozkazuje ujawnić się Szatanowi, on tego nie chce, choć musi. Kto tu jest szefem?
Był to właściwie zapis dźwiękowy egzorcyzmów. Takich egzorcyzmów przeprowadza się na świecie wiele, więc nie jest to przypadek odosobniony. Czytałem w pewnej książce ("Wyznania egzorcysty" Gabriele Amorth- polecam) o innych "niezwykłych" objawach obecności Złego, nie tylko podczas przeprowadzania egzorcyzmów.

Najbardziej przemawiające było dla mnie to, że demony musiały uwielbić Boga poprzez pozdrowienie maryjne. Módlmy się a demony same uciekną. Wesoly


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anette




Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Radom

PostWysłany: Śro 13:52, 26 Mar 2008    Temat postu:

Ja też oglądałam wspólnie z siostrami, ale wcześniej przypomniałam sobie artykuły, które czytałam w "Miłujcie się" związane z Annelise Michel i z tematem, które polecam.

Oglądałam też w Wielki Piątek na TVP1 reportaż o Marcie Robin, o której również czytałam w "Miłujcie się". Marta Robin- francuzka, która przez około 50 lat żyła w stanie postu eucharystycznego.

Po obejrzeniu tych obu reportaży dostrzegłam analogię między tymi dwoma kobietami - cierpienia ekspiacyjne.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anette




Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Radom

PostWysłany: Czw 20:39, 09 Kwi 2009    Temat postu:

jutro w piątek 10 kwietnia 2009 na TVP1 po transmisji papieskiej Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum, o godz. 22.45 film dokumentalny Ezorcyzmy Anneliese Michel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wspólnota ALFA w Krakowie Strona Główna -> O tym co nas zastanawia...
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin