Wspólnota ALFA w Krakowie
Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! ( Mk 16, 15)
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Wspólnota ALFA w Krakowie Strona Główna
->
O tym co nas zastanawia...
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
FIDES QUAERENS INTELLECTUM (wiara szukająca zrozumienia)
----------------
O tym co nas zastanawia...
Sprawy wspólnoty
----------------
Zapowiedzi, wydarzenia, ogłoszenia, komentarze, uwagi, spostrzeżenia
Świadectwa
Modlitwa
Z innej beczki....
----------------
Off-Topic i inne rozmowy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Basiek
Wysłany: Pon 10:15, 19 Maj 2008
Temat postu:
Niesamowite...
daje do myślenia i patrzenia w stecz...
PiotrekM
Wysłany: Sob 10:38, 17 Maj 2008
Temat postu:
Jacku, ten cytat będzie dla mnie pomocą przy trudniejszych chwilach.
Dzięki.
emi
Wysłany: Pią 16:12, 16 Maj 2008
Temat postu:
Mnie zachęciła do wytrwałości i ufności
Taki cytat wczoraj wpadł mi w oko
"Na krótką chwilę porzuciłem ciebie, ale z ogromną miłością cię przygarnę." (Iz 54, 7)
katarina
Wysłany: Pią 9:24, 16 Maj 2008
Temat postu:
Mnie zaskoczyła
Przypomniało mi się kilka intencji w których modliłam się przez pewien czas, pozornie bez skutku i podniosło mnie na duchu, że już sama ta modlitwa była znakiem działania Pana Boga. Budujące:)
Dziękuję za ten cytat, Jacku:)
Jacek
Wysłany: Pią 0:59, 16 Maj 2008
Temat postu:
tyle sie spisałem, a tu żadnych komentarzy...
mam pytanie: czy kogoś zaskoczyła prostota tych słów? bo mnie bardzo!
Jacek
Wysłany: Nie 17:14, 30 Mar 2008
Temat postu:
Cytuję za książką "Życie w mocy Ducha":
Cytat:
Ani wytrwała modlitwa, ani głębokie pragnienie otwarcia się na działanie Ducha Świętego nie przyniosły świadomości, że moje życie ma sens, że Bóg naprawdę mnie kocha. Jezus pozostał kimś nieobecnym, nawet podczas Eucharystii. Jak oprzeć się zwątpieniu, rozpaczy, poczuciu odrzucenia? Jak żyć z takim ciężarem i jeszcze być świadkiem Jezusa?
W tej sytuacji, jeżeli ktoś trwa wytrwale na modlitwie, to dlatego że Pan jest już z nim. Św. Augustyn mówi, kiedy Pan nie odpowiada na nasze prośby, a my dalej się modlimy, to znaczy, że już odpowiada, bo gdyby nie On, to byśmy już porzucili modlitwę. Im bardziej jesteśmy zdolni wytrwać, mimo tego pozornego milczenia Boga, tym głębsza staje się Jego obecność w nas. Oczywiście, przy założeniu, że sumienie nie wskazuje nam jakiejś przeszkody, jaką sami postawiliśmy w naszym życiu. Bo jeżeli wiemy, że jest jakiś nieporządek, który trzeba naprawić, że jest jakiś grzech, którego naprawdę nigdy nie wyznaliśmy, wtedy trzeba mieć odwagę przedstawić Panu najpierw ten problem. Ale jeżeli nie mamy świadomości poważnych, dobrowolnych przeszkód, powiedziałbym osobie, która znajduje się w takiej sytuacji: "Wytrwaj, tak jak Pan Jezus wytrwał w Getsemani, bo owoce tego oczekiwania będą bardzo piękne. Nigdy nie rozpaczaj!"
Margaretka
Wysłany: Sob 23:48, 29 Mar 2008
Temat postu:
To mnie podniosło na duchu
anette
Wysłany: Śro 14:10, 26 Mar 2008
Temat postu:
niesamowite..
czekam na cytat, albo też tytuł książki..
janheski
Wysłany: Pon 23:19, 24 Mar 2008
Temat postu:
ciekawe...
Jacek
Wysłany: Pon 0:09, 24 Mar 2008
Temat postu:
Jak się przekonać, że Bóg wysłuchuje naszych próśb?
Odpowiedź jest niezwykła w swej prostocie, udzielił jej św. Augustyn (przytaczam własnymi słowami)
To że Bóg wysłuchuje naszych próśb można poznać po tym, że nie ustajemy w modlitwie, bo gdyby nas nie wysłuchał nie dałby nam łaski wytrwania w tej modlitwie prosząc o daną łaskę.
Cytat ten zaczerpnąłem z pewnej książki, później dopiszę dokładnie jak to brzmiało, bo było tam tego nieco więcej.
Ola :)
Wysłany: Śro 19:31, 19 Mar 2008
Temat postu:
Bogu wystarczy raz powiedzieć, ba nie trzeba nic mówić, bo ON wie zanim powiemy Ps 139:
Cytat:
Nim przyjdzie słowo na język mój, oto Panie! ty to wszystko wiesz.
słyszałam, że zanim Bóg może spełnić naszą prośbę nasz Anioł walczy z demonem...
... a wytrwałość w modlitwie to oczywiście stan bardzo pożądany...
a kolejna rzecz to w Piśmie pisze "Proście o wszytko
tylko wierzcie
, że otrzymacie" i "o cokolwiek prosić będziecie
w Moje Imię
..."
wojtekd
Wysłany: Śro 16:02, 19 Mar 2008
Temat postu:
proste : do skutku:)
Jacek
Wysłany: Śro 14:37, 19 Mar 2008
Temat postu:
Myślę, że macie rację
to oczywiste
A jak myślicie: jak długo trzeba Boga o coś prosić aby nas wysłuchał?
emi
Wysłany: Śro 13:51, 19 Mar 2008
Temat postu:
Jak poznać że Bóg wysłuchuje naszych próśb?
czyż nie po owocach?
Margaretka
Wysłany: Śro 11:16, 19 Mar 2008
Temat postu:
Bo Pan Bóg jest tak jasny że nic nie tłumaczy
bo wiedzieć wszystko to nic nie wyjaśniać
stąd cierpienie po prostu nie wiadomo po co
tak od razu bez sensu że całkiem prawdziwe
wszystkie łzy jak prosiaki chodzące po twarzy (...)
Lecz Pan Bóg wie najlepiej - więc wszystko inaczej
czasem prośby nam spełnia żeby nas zawstydzić
(ks.Jan Twardowski "Wszystko inaczej", fragment)
Margaretka
Wysłany: Śro 11:13, 19 Mar 2008
Temat postu:
Wielką jest dla mnie radością i pociechą świadomość, że jestem niesiony przez Twoje modlitwy. (Św. Rajmund z Penyafort).
Dziękuję Wam za wsparcie modlitewne i wspólne wołanie do Pana!
janheski
Wysłany: Wto 4:36, 18 Mar 2008
Temat postu:
Wysłuchane modlitwy budują naszą wiarę i cieszą. Jezus powiedział, że chce spełniać nasze prośby, abyśmy mieli radość i aby nasza radość była wielka.
Joh 16:24 bt napisał:
Do tej pory o nic nie prosiliscie w imie moje: Proscie, a otrzymacie, aby radosc wasza byla pelna.
Margaretka
Wysłany: Pon 22:11, 17 Mar 2008
Temat postu:
Bóg wysłuchuje wszystkich naszych próśb, ale nie wszystkie spełnia.
Spełnia te, które są zgodne z Jego Wolą. Chociaż mnie się zdarzyło, że wysłuchał mojej prośby, a jej spełnienie przyniosło mi wstyd i raczej zakłopotanie niż radość. Hmmm, to mnie nauczyło, żeby najpierw rozważyć w modlitwie to, o co proszę Boga.
Po czym poznać, że Bóg wysłuchuje i spełnia nasze prośby? W swoim życiu rozpoznaję to dopiero po jakimś czasie. CZasem niektóre prośby są spełnione w mgnieniu oka, ale zazwyczaj odczuwam, że Pan Bóg chce mi dać lekcję cierpliwości i wytrwałości, więc modlę się w danej intencji dalej. Czasem mam też tak, że po pewnym czasie dostrzegam efekty modlitwy, a czasem ich nie widzę wcale...
Kiedyś usłyszałam słowa, że wysłuchane prośby, w ogóle nasze wołanie w modlitwie zobaczymy też przy osobistym spotkaniu z Bogiem po śmierci. Nie pamiętam kto to powiedział i gdzie, ale na jednych z rekolekcji to słyszałam.
Ciekawa jestem co mnie teraz "wdepcze w ziemię" ...
Jacek
Wysłany: Pon 17:56, 17 Mar 2008
Temat postu: Jak poznać że Bóg wysłuchuje naszych próśb?
Spróbujmy sobie na to odpowiedzieć a później ja napiszę coś co Was wdepcze w ziemię
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par
HEDONISM
Regulamin