Wspólnota ALFA w Krakowie
Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! ( Mk 16, 15)
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Wspólnota ALFA w Krakowie Strona Główna
->
Off-Topic i inne rozmowy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
FIDES QUAERENS INTELLECTUM (wiara szukająca zrozumienia)
----------------
O tym co nas zastanawia...
Sprawy wspólnoty
----------------
Zapowiedzi, wydarzenia, ogłoszenia, komentarze, uwagi, spostrzeżenia
Świadectwa
Modlitwa
Z innej beczki....
----------------
Off-Topic i inne rozmowy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Jacek
Wysłany: Śro 21:56, 10 Cze 2009
Temat postu:
Nie wiem gdzie to wrzucić...więc wrzucam tutaj, jednak nie sugerujcie się tak bardzo tematem żartu
http://www.amanda.radom.net/modules.php?name=News&file=article&sid=162
Lucky
Wysłany: Nie 21:29, 17 Maj 2009
Temat postu:
Piosenka nosi tytuł "Wychowanie" i gra ją zespół T.Love.
Jacek
Wysłany: Nie 19:05, 17 Maj 2009
Temat postu:
nie wiedziałem
wojtekd
Wysłany: Sob 10:45, 16 Maj 2009
Temat postu:
Jacku to poważna piosenka, a nie żarcik na dziś
ale fajna polecam przesłuchać
Jacek
Wysłany: Sob 2:13, 16 Maj 2009
Temat postu:
"Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali"
Jacek
Wysłany: Śro 0:30, 13 Maj 2009
Temat postu:
opis koleżanki na gg:
"Piję alkohol bo jestem nieśmiały - nie mam śmiałości odmówić"
migorski
Wysłany: Sob 10:46, 14 Mar 2009
Temat postu:
Widzę forum odżyło znaczy że już po sesji
Kod:
Jak najczęściej informatycy zwracają się do swoich żon?
- Myszko..
Informatykowi spadła na ulicy na głowę cegła.
- Tetris..(pomyślał)
Obok siebie w autobusie stoją dwie osoby: Ona i On. Ona spojrzała, na niego, on na nią
- Informatyk (pomyślała studentka)
- Studentka (pomyślał bezdomny)
seeker
Wysłany: Pią 23:01, 13 Mar 2009
Temat postu:
nawet bez zamiany to tak gwarowo
lukpaw
Wysłany: Pią 11:06, 13 Mar 2009
Temat postu:
Dla czego w Watykanie nie gra się w bilard?
Bo papamobile.
Lepsze jest jak się to słyszy, a nie czyta. Trzeba "o" zamienić sprytnie na "a".
Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam.
Ola :)
Wysłany: Śro 23:33, 25 Lut 2009
Temat postu:
to tak a propos Arki i UE
zgapione od Gosi:)
Edytt
Wysłany: Nie 16:57, 15 Lut 2009
Temat postu:
migorski
Wysłany: Nie 10:38, 15 Lut 2009
Temat postu:
Kod:
Dlaczego Piotr zaparł się Jezusa?
- Bo Ten uzdrowił mu teściową.
migorski
Wysłany: Nie 12:09, 08 Lut 2009
Temat postu: Żarcik na dziś...
Jeżeli ma ktoś jakiś fajny żarcik albo coś śmiesznego to może by wrzucił co by forum nie umarło
Ja na poczatek:
Kod:
Po wielu latach Bóg spojrzał znów na ziemie i stwierdził, że się bardzo źle dzieje. Ludzie byli zepsuci i skłonni do przemocy, więc postanowił znów zesłać potop i zniszczyć ludzkość. Ale przedtem zawołał Noego i powiedział: - "Zbuduj arkę z drzewa cedrowego, tak jak wtedy: 300 łokci długa, 50 łokci szeroka, 30 łokci wysoka. Zabierz żonę i dzieci, i z każdego gatunku zwierząt po parze. A za 6 tygodni ześle wielki deszcz" Noe nie był zachwycony - znów 40 dni deszczu, 150 dni bez wygód na barce, bez telewizora i z tymi wszystkimi zwierzętami - ale był posłuszny i obiecał spełnić wymagania Boga. Po 6 tygodniach zaczęło padać dzień i noc. Noe siedział w ogródku i płakał, bo nie miał arki. Bóg wychylił się z nieba i zapytał, - "Dlaczego nie spełniłeś mojego rozkazu?" Noe odpowiedział: - "Panie, coś mi uczynił? Jako pierwsze musiałem złożyć podanie o budowę. W urzędzie myśleli, że chcę budować stajnie dla baranów. Potem nie podobała im się architektura - za wymyślna dla baranów, a w budowę statku na lądzie nie chcieli wierzyć. Także wymiary nie znalazły poparcia, bo dziś nikt nie wie, jaką miarą jest łokieć. Po przedłożeniu nowych planów dostałem znów odmowę, bo budowa stoczni w terenie zamieszkanym jest niedozwolona. Po kupnie odpowiedniej działki zaczęły się nowe kłopoty. W tej chwili np. chodzi o to, ze w planach nie są uwzględnione systemy do gaszenia w czasie pożaru. Na moja uwagę, że będę przecież otoczony wodą, przysłali mi psychiatrę powiatowego. Kiedy psychiatra upewnił się, że jednak buduje statek, zadzwonili do mnie z województwa, żeby mi uświadomić, że na transport statku do morza będzie potrzebne nowe zezwolenie, a będzie o nie trudno, bo minister podał się do dymisji. Kiedy powiedziałem, że statku nie musze transportować, bo będzie i tak otoczony woda, kazali mi z ministerstwa marynarki wojennej, według przepisów unii, złożyć podanie do Brukseli w ośmiu odbitkach i trzech urzędowych językach o zezwolenie na zalanie terenów zamieszkałych. Z drzewa cedrowego musiałem też zrezygnować - nie wolno go już ze względów ekologicznych sprowadzać. Próbowałem kupić tutejsze drzewo, ale nie dostałem tej ilości ze względu na przepis o ochronie środowiska, najpierw musiałbym zadbać o sadzenie drzew zastępczych. Na moja wzmiankę o tym, że i tak będzie potop i nie opłaca się tu sadzić żadnych drzew, przysłali mi nowego psychiatrę, tym razem z województwa. Krótko mówiąc - dałem kilka łapówek, kupiłem drzewo, znalazłem nawet cieśli do budowy, ale oni najpierw utworzyli związki zawodowe. Kiedy się okazało, że nie mogę ich opłacić wg. taryfy, to rozpoczęli strajk, tak, że budowa arki znów się odwlekła. W międzyczasie zacząłem sprowadzać zwierzęta. Tylko ze wmieszał się związek ochrony zwierząt i zabronił mi (zarządzenie unii europejskiej Nr 733/6/987) transportu jeleni w okresie rykowiska. Poza tym musiałem podać cel transportu tych zwierząt, jestem na stronie 22 pierwszego formularza z 47, moi adwokaci sprawdzają, czy przepisy dotyczące królików obejmują również zające. A działacze z Greenpeace wskazali na konieczność specjalnego urządzenia do pozbycia się gnoju i innych odpadów pochodzących z hodowli zwierząt. Panie Boże, teraz jeszcze podał mnie mój sąsiad do sadu, twierdząc, że buduje prywatne Zoo bez zezwolenia. Moje nerwy są zszarpane, nie mogę spać, arka nie gotowa, a ty już zesłałeś deszcz." W tej chwili przestało padać, wyszło słońce i tęcza. Noe spojrzał w niebo i powiedział: "Czyżbyś się Boże rozmyślił i nie chcesz już zniszczyć ludzkości?" Bóg odpowiedział: " Nie trzeba. To załatwi unijna biurokracja "
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par
HEDONISM
Regulamin