Wspólnota ALFA w Krakowie
Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! ( Mk 16, 15)
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Wspólnota ALFA w Krakowie Strona Główna
->
O tym co nas zastanawia...
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
FIDES QUAERENS INTELLECTUM (wiara szukająca zrozumienia)
----------------
O tym co nas zastanawia...
Sprawy wspólnoty
----------------
Zapowiedzi, wydarzenia, ogłoszenia, komentarze, uwagi, spostrzeżenia
Świadectwa
Modlitwa
Z innej beczki....
----------------
Off-Topic i inne rozmowy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
shamil
Wysłany: Sob 12:31, 20 Sie 2011
Temat postu:
najwięcej patriotów to jest na stadionach piłkarskich
maciupa
Wysłany: Wto 11:57, 29 Cze 2010
Temat postu:
Moim zdaniem będąc młodym człowiekiem "patriofili" można się nauczyć w harcerstwie.
Obecnie uważam że nacisk trzeba kłaść na patriotyzm niebiański, idąc za św Pawłem który to już niczym innym się nie szczycił tylko Chrystusem
Oczywiście tego ziemskiego nie umiejszam.
Paweł Zagórski
Wysłany: Sob 14:43, 12 Cze 2010
Temat postu:
Niestety jest tak że jak "wchodzimy w przestrzeń niezależności" to nagle zaczynamy mieć mniej czasu. Wydaje mi się że wielu z nas "nie ma czasu" na takie rozmowy. To bardzo smutne, bo jeśli osoby kierujące się dobrymi wartościami i opierające swe życie na Bogu nie będą aktywnie działać w przestrzeni publicznej to... zaczną tam działać osoby które mają bardzo egoistyczne pobudki po temu. Już działają! Czasem się mówi że polityka to bagno i lepiej się w to nie mieszać, a historii lepiej nie rozgrzebywać. Właśnie dlatego tak jest że za mało się tym sprawom poświęcamy. Obecnie nasza polityczna kultura trochę się upodobniła do... ligi piłkarskiej. Większość ma jakąś ulubioną drużynę, której kibicuje. Wielu jest huliganów którzy przeklinają i wyśmiewają kibiców innych drużyn żeby wyładować agresję. Tylko mało kto tak naprawdę interesuje się istotą rzeczy. Malo kto czytał choć raz program partii którą popiera, etc..
WojciAch
Wysłany: Śro 11:39, 09 Cze 2010
Temat postu: Partiotyzm, historia, ks Jerzy, Kościół
Temat w nawiązaniu do artykułów i wypowiedzi Pawła na liście wspolnoty.
Ostatnim moim spostrzeżeniem w kwestii bycia patriotą i katolikiem jest to, że brakuje mi edukacji i krzewienia ducha patriotycznego w przestrzeni w kórej jestem. Brak w przestrzeni medialnej jest bardzo widoczny, pamiętam jeszcze jak jakieś 15-20 lat temu oglądałem film o Monte Cassino- to było dla mine coś, co określało to czyim potomkiem jestem, skąd się wywodzę, obecnie temat patriotyzmu nie jest "trendy", więcej jest niemodny - taki "nienowoczesny", stąd nieobecny. (no i nie da się na nim zbytnio zarobić, bo dobro wspólne, nie zawsze idzie w parze z "bardzo duże
dobro
niektórych")
Dopiero ostatnie wydarzenia katastrofa pod Katyniem/Smoleńskiem, pogrzeb ks Jerzego Popiełuszki stanowiły taki wstrząs - kubeł wody na głowę, który poruszył/obudził jakieś fundamenty (mojej i nie tylko) tożsamości jako Polaka, Katolika, Obywatela, Patrioty.
Ostatnio na wspólnocie daliśmy sobie trochę czasu, żeby porozmawiać o tych wydarzeniach i historii - co mnie zbudowało, gdyż usłyszałem od świadków tych wydarzeń, od ludzi którzy doświadczali internowania bliskiej osoby w rodzinie, o tym czy była Solidarność między nimi, jak przeciwności, zawiązywały więzi między nimi, jak Kościół pomagał (i to bardzo pomagał) - po prostu perły które są ukryte w pamięci starszych osób. I myśle że to właśnie te osoby winny być "ciągnięte za język" żeby miały okazje opowiedzieć o tym co było, zbudować naszą tożsamość (same może nie zdają sobie sprawe z tego jak takie słowa są potrzebne).
Podobnie temat patriotyzmu, który jest powiązany z historią narodu i jego tożsamością - kto o tym rozmawia wśród nas? czy taki temat się pojawia w naszych rozmowach? Nie? NIE! niestety NIE. A czemu? czy nas uczył kochać ojczyznę? czy mówiło się w rodzinie na temat patriotyzmu? czy w mediach? niestety, bardzo rzadko i dlatego teraz nie mamy wszczepionej części naszej tożsamości, czyli jest w nas brak. I jak myśle, ten brak jest bardzo niebezpieczny, bo jeżeli nie będziemy mieć naszej tożsamości historycznej to kim będziemy? dokąd będziemy szli jako naród?
Skąd ta refleksja? ano stąd, że jak zauważyłem na studiach dużo czasu poświęcałem Bogu (i dobrze) i nauce, ale teraz widzę, że to za mało.
Wchodząc w przestrzeń niezależności, przestrzeń życia społecznego, jako katolik też muszę być za to w pewien sposób odpowiedzialny, z tego prostego powodu, że Bóg mnie postawił w Polsce, w środowisku którym jestem i które współtworzę, z którego korzystam i za które też odpowiadam przed Nim (wg miary miejsca w którym jestem).
Wniosek? Jesteśmy we właściwym czasie żeby obudzić dialog dotyczący zagadnień z tematu postu, dialog który nam może pomóc odzyskać tożsamość z której wyrośliśmy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par
HEDONISM
Regulamin