 Wysłany: Sob 2:53, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ale film 
"Sincity" mam na myśli. W kolorach czarno - białych (jak już gdzieś był jakiś inny kolor, to było to naprawdę mocne) i konwencji komiksowej. Wyrazisty i przesadzony (taki urok ma  ) - ale nie śmieszny.
No po prostu świetny film! Warto go było obejrzeć na "dużym" ekranie
ps. Czekam teraz na "Księcia przypływów"  |
|
| Wysłany: Pią 15:15, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Hej
po drodze krzyzowej KGO zaprasza na dwa dobre filmy  jak przyjdziecie to zobaczycie jakie...
do zobaczenia |
|
| Wysłany: Nie 13:04, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
ufff... 
dzięki Janek |
|
| Wysłany: Nie 12:53, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
Oli herbata jest 'the bestest'  |
|
| Wysłany: Nie 11:32, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Majk, przypuszczam, że to wina sesji, a nie mojej herbaty <mam nadzieje > |
|
| Wysłany: Nie 3:46, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|||||
No i co Olu narobiłaś? Hmm nie wiem, dlaczego tak Twoja wypowiedź na Janka podziałała, czy to o pracę chodzi, czy może Twoja herbatka mu ostatnio nie smakowała...
Ehh głupoty piszę ale to z powodu tej późnej już nieco pory. Miłej niedzielki wszystkim i pysznej herbatki u Olci |
|||||
| Wysłany: Sob 20:34, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
| film odwołany | |
| Wysłany: Sob 12:11, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Ze swej strony moge zapewnić dobrą herbate na film
P.S. Janek, lubię chodzić do pracy nawet w soboty  |
|
| Wysłany: Sob 10:31, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
| To bardzo bardzo porzadny film. nie to co dziś...
Zachęcam żeby sobie zrobić teki odopczynek w milym towarzystwie rzed sesja |
|
| Wysłany: Sob 1:49, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Aha, uprzejmie prosimy o nie mylenie Klubu Gorliwych Oglądaczy z Klubem Gorliwych Podglądaczy. Z tymi drugimi nie mamy nic wspólnego. | |
| Wysłany: Sob 1:04, 20 Sty 2007 Temat postu: Klub Gorliwych Oglądaczy |
|
| Witajcie. Mam zaszczyt niniejszym ogłosić, że dzisiejszego wieczoru (piątek) zaczął działać Klub Gorliwych Oglądaczy. W klubie tym oglądamy filmy i nie zmuszamy do wypowiadania o nich opinii, ani uczestniczenia w dyskusji
Pierwszym (prawie) oglądniętym filmem był (jest) Laurence z Arabii. Film, z 1962 roku, który dostał 7 oskarów. Inaczej wtedy kręcono filmy niż teraz. Gorzej, lepiej? Macie okazję ocenić sami. Pierwsza płytka DVD trwała 2 godziny, i choć bardzo chcieliśmy oglądnąć drugą, to niestety brakło naszym powiekom sił i rozsądek się domagał snu. Dlatego zbieramy się jutro po Mszy o 18:30 w kawiarence i będziemy oglądać drugą płytkę filmu (bo się urwało w bardzo ciekawym momencie. Ale, ci, którzy by chcieli oglądnąć całość, a nie byli dzisiaj, mają okazję przyjść do kawiarenki o 17stej i obejrzeć ten wspaniały film. Polecam |
|