Autor |
Wiadomość |
migorski |
|
|
PiotrekM |
|
|
migorski |
|
|
migorski |
|
|
PiotrekM |
Wysłany: Pon 14:32, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
Myślę że prześladowania Kościoła sprzyjają bardziej niechęci między chrześcijanami a władzami lewicowymi i ich zwolennikami niż budowaniu jedności. Wspólne zagrożenie niewątpliwie często jednoczy, ale niektóre Kościoły (jak np. anglikański i część protestanckich) sankcjonują współcześnie homoseksualizm, co stawia je pod tym, oby jedynym, względem w podobieństwie ideowym do świeckich przeciwników Kościoła katolickiego, a w budowaniu jedności trudno pominąć ten aspekt ludzkiej natury.
Miejmy nadzieję i wiarę, że u nas nie stanie się podobnie jak w Hiszpanii za ileś lat, bo przyczajony tygrys czeka i na własnym podwórku:
http://www.newsweek.pl/artykuly/artykul.asp?Artykul=26886&Strona=1 |
|
|
maciupa |
Wysłany: Sob 23:12, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
Hmm.. a czy nie zgadzacie się z tym że cierpienie Kościoła w jednej części świata służy nam dla zjednoczenia się całego Kościoła ?
A to po to by Pan mógł pokazać nam jaki jest wielki ? |
|
|
migorski |
|
|
migorski |
|
|
Margaretka |
Wysłany: Nie 19:18, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
Podczas objawienia w Fatimie Matka Boża powiedziała:
"Jestem Królowa Różańca.
Różaniec, Różaniec, tam są wszystkie tajemnice.
Nie ma problemu na świecie, którego nie dałoby się rozwiązać przy pomocy Różańca"
Królowa Różańca dała całemu światu rozwiązanie.
Królowo Różańca Świętego Módl się za Kościołem w Hiszpanii! |
|
|
Margaretka |
Wysłany: Nie 19:08, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
To straszne... oni powariowali! |
|
|
migorski |
|
|
Olga |
Wysłany: Nie 12:31, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
Niestety, problem dotyczy całej Hiszpanii... http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=458176
A co do procesji Wielkiego Tygodnia - te ogromne uroczystości odbywają się praktycznie w całym kraju, ale największa oczywiście w sercu Andaluzji - Sevilli. Piękne to i naprawdę niesamowite przeżycie. Tylko u Hiszpanów od wieków jest jeden problem... Owszem, zawsze byli dumni z tego, że są chrześcijanami i uważali to za wielki honor, jednak to jest tylko taka poza i często większą wagę przywiązują do tradycji. Chodzili do kościoła, a potem zabijali się na ulicy... Coś w stylu naszej szlachty lecz z większym temperamentem. Może to są i stereotypy sprzed kilku wieków, ale często mentalność narodu pozostaje niezmieniona... |
|
|
Margaretka |
Wysłany: Sob 22:34, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
Rok temu byłam w Hiszpanii (co prawda nie w Katalonii, ale w Andaluzji) podczas Wielkiego Tygodnia i mogłam przeżyć procesję Wielkiego Czwartku. W małej miejscowości-Ronda (na południu Andaluzji) co roku odbywają się procesje Wielkiego Tygodnia. W tych procesjach uczestniczy mnóstwo ludzi. Miałam wrażenie, że wszyscy powychodzili z domów, restauracji, żeby zobaczyć tą procesję. To bardzo ważne wydarzenia dla mieszkańców Rondy.W procesjach biorą udział dzieci, młodzież i starsi. Każdą grupa ma odpowiedni strój. Na przykład, dzieci i młodzież miała strój kata i w rękach trzymali świeczki. Figurę Jezusa i Maryi nieśli mężczyźni, którzy byli w strojach torreadorów. Szły tez kobiety ubrane w czarne suknie. Poza tym, grała tamtejsza orkiestra.Muzyka była tak przejmująca... dreszcze miałam na plecach i łzy w oczach.
Mieszkańcy Rondy stali wzdłuż wąskich uliczek i wyczekiwali tej procesji, która szła przez całą miejscowość.
Ufam, że mieszkańcy Andaluzji okażą Katalończykom mocne chrześcijańskie wsparcie i nie pozwolą władzom na takie prześladowania. |
|
|
Olga |
|
|
emi |
Wysłany: Śro 19:59, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
majk napisał: |
A tak bardziej poważnie to myślę, że warto modlić się za ten kraj. I za to, co tam wyrabiają...
<>< |
... i za tych, co tam są na misjach (mój stryjek); zły ciągle działa i sprowadza do paradoksu sprawy oczywiste, jak np. wolność, to jego sprawka, nie pozwólmy mu! |
|
|
majk |
Wysłany: Śro 18:10, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
Spoko spoko właśnie wybieram się tam na kilka dni, zrobię chrześcijańskie dymy
A tak bardziej poważnie to myślę, że warto modlić się za ten kraj. I za to, co tam wyrabiają... Zresztą sami wiecie..
<>< |
|
|
Olga |
Wysłany: Śro 16:48, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
Oszaleli... Katalończycy słyną ze swojego nacjonalizmu i dążenia do wolności ...ale gdzie tu logika? Jak oni w takim razie chcą realizować tę wolność skoro ograniczają swobodę wyznania? Ech, co za kraj paradoksów.... Trzeba tam wysłać misje tak jak w XVII w. królowie Hiszpanii wysyłali Jezuitów do Ameryki Południowej [/url] |
|
|
migorski |
Wysłany: Śro 14:06, 30 Sty 2008 Temat postu: Jawne prześladowanie |
|
Muszę powiedzieć że dziękuje Bogu za to że urodziłem się Polsce i mogę bez przeszkód wyznawać swoją wiarę. Bo to się dzieje np. w Hiszpanii to już mnie się w głowie nie mieści:
http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1201664232
Mt 10,22 napisał: | Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony |
|
|
|