Autor |
Wiadomość |
lukpaw |
Wysłany: Wto 19:29, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
Dawno już był ostatni wpis. Jeżeli chodzi o Perspektyvę, to fakt że ukończyłem mój pierwszy kurs ALFA dnia 20.01.2009, jest wynikiem pojawienia się informacji na temat duszpasterstwa. O Perspektywie dowiedziałem się nagle; ktoś powiedział, że rozdają jedzenie niedaleko akademików, a wtedy nie ukrywam byłem po prostu głodny wymiarem fizycznym. Po spotkaniu z Jackiem i przypuszczam jego dziewczyną Gosią, okazało się, że byłem i nadal jestem głodny Boga. Postanowiłem coś z tym zrobić i przystąpić do jakiejś wspólnoty. Wybrałem Kurs Alfa.
Tak więc przyznaję, że zostałem złowiony na Perspektyvie.
Szczerze to już rok wcześniej chciałem wstąpić do jakiejś wspólnoty tylko nie wiedziałem na jakich zasadach można to uczynić, a nie chciałem się wpychać na siłę. Dla mnie Perspektyva "spadła z nieba". Fajna i przydatna akcja, oby takich więcej. Dziękuję organizatorom za tą akcję. |
|
|
Maciek G. |
|
|
skaven |
Wysłany: Wto 0:17, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
Oczywiście, przecież nie o przeliczanie chodzi
Pomyślałem tylko, że na pewno ktoś z Alfy czy Rappu zna konkretną osobę, której życie zmieniło się dzięki Perspektywie, i mógłby się tą wiedzą tu na forum podzielić (naturalnie bez wskazywania owej osoby ). Nadal na to liczę ... |
|
|
maciupa |
Wysłany: Sob 22:23, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
skaven napisał: | Czy znane są owoce w postaci liczby potwierdzonych nawróceń (spowiedź, wstąpienie do wspólnoty,... itp.) ? |
hmm... też pomyślałem o czymś takim - namacalnym - jednak co do owoców to nigdy nie poznamy ich ogromu , nigdy ich nie przeliczymy
ps. zachęcam do ujawniania tożsamości |
|
|
skaven |
Wysłany: Sob 15:13, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
Czy znane są owoce w postaci liczby potwierdzonych nawróceń (spowiedź, wstąpienie do wspólnoty,... itp.) ? |
|
|
Picia |
Wysłany: Wto 11:29, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
Szkoda, że nie udało mi się być... ale przynajmniej mogę z Waszych ust usłyszeć... co PAN czynił i czyni nadal... Jemu chwała! Jemu cześć!
WYBRAŃCY BOŻY! Pan uzdrawia przez Was... dotyka... bądźmy wierni Jego obietnicom! |
|
|
katarina |
Wysłany: Sob 23:18, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
hej:)
Podczas rozdawania ciasta, podeszłam do grupki chłopaków,żeby ich poczęstować, chwilkę porozmawialiśmy tak ogólnie o tym co się dzieje na miasteczku. Kiedy odchodziłam, jeden z nich poprosił, żebym przyszła jak już wszystko rozdam, bo bardzo chciałby porozmawiać. Gdy wróciłam po jakichś 10 minutach, dyskutował gorąco z chłopakami z "siatki" o życiu wiecznym...Myślę, że takich sytuacji były setki, albo i tysiące.
Pan działał przez żołądek do serca
Po drugie - tak bardziej osobiście:
To dla mnie wielki dar od Pana, że mogłam wziąć udział w tej akcji. Na każdym kroku dostawałam informację: że jestem Jego chcianym i kochanym dzieckiem i że ma dla mnie jakiś plan:). Była to także wielka szkoła ufności, bo pierwszy raz angażowałam się w coś takiego.
I bardzo pozytywne wrażenie zrobili na mnie muzycy, z którymi miałam okazję rozmawiać poza sceną(zwłaszcza z Bunkra) - wielkie świadectwo podczas koncertu i chyba jeszcze większe poza nim.
Chwała i dziękczynienie Jezusowi! |
|
|
SewerynO |
|
|
janheski |
Wysłany: Sob 18:17, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
ALLELUJA!!! |
|
|
PiotrekM |
Wysłany: Sob 15:54, 31 Maj 2008 Temat postu: PerspektTYva |
|
Cześć
Dla mnie przygotowania do akcji były trawieniem kilku fragmentów Pisma, jak np:
-"Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie, by głosić dobrą nowinę ubogim" (Iz 61,1-3),
-"Nie mów: jestem młodzieńcem, gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę" (Jr 1,6),
-"Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił" (Łk 5,11)
Szczerze mówiąc po pierwszej "ewangelizacji" byłem zniechęcony. Rozmówcy stwierdzili że to bardzo fajnie że ktoś tak wierzy, ale nie widzi im się żeby mogli przyjąć Chrystusa na tym etapie życia. Potem poszliśmy się modlić, i choć kolejne rozmowy wyglądały podobnie, przestałem się zastanawiać nad owocami i pozostawiłem je Panu Bogu. Jeden pan był bardzo zadowolony że mógł się wygadać z rzeczy o których nie ma z kim porozmawiać. Czułem jednak że czegoś mi brakuje, że za mało działam w tym wszystkim Duchem Pańskim który miał być nade mną i mnie posłał. Pod koniec imprezy, mimo wątpliwości co do sensu rozmów z ludźmi z piwem, zaczęliśmy rozmowę z dwoma dziewczynami. Powiedziałem o prawdziwym życiu Bożym, do którego powołany jest każdy człowiek i o jego wspaniałości. Nigdy wcześniej nie mówiłem czegoś takiego i w taki "rozpalony" sposób. To nie były moje słowa. Dziewczyna się popłakała. Kojarzy mi się: "Ja bowiem dam wam usta i mądrość, której nie będą mogli się oprzeć" (Łk 11,15). Czuję że tak właśnie się stało, że Pan naprawdę przemawia przez nas !! I że potrzeba takiego przemawiania jest ogromna: ilu ludzi potrzebuje w głębi serca być poruszonymi i przyciągniętymi przez Pana przy pomocy nas, narzędzi!
Chwała Panu za tą akcję! |
|
|
Danielo |
|
|
SewerynO |
|
|
Maciek G. |
Wysłany: Pią 23:22, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
Witam wszystkich!
Jak dla mnie to perspekTYva udała się wyśmienicie Wszystko było dobrze dograne i myślę ,że akcja zrobiła wrażenie na studentach i mam nadzieje że moc Boża poruszyła serca. Niesamowite były świadectwa i te głoszone na boisku i na koncercie. Szczególnie przemawiały świadectwa członków zespołu , które były mocniejsze niż ich wszystkie piosenki. Mam nadzieje , że przynajmniej część studentów zobaczyła że prawdziwa wiara nie jest nudna ale wręcz przeciwnie Chwała Bogu za wszystko!
A tu zamieszczam zdjęcia:
http://pl.fotoalbum.eu/eternitywarrior/a70465
i ciąg dalszy: http://pl.fotoalbum.eu/eternitywarrior/a70486 |
|
|
SewerynO |
Wysłany: Pią 22:01, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
Przesyłam pierwsze zdjęcia : http://picasaweb.google.com/nalesnikZserem/Perspekt
Jeśli macie również do nich dostęp, to proszę udostępnić z możliwością dalszego wykorzystywania ich przez Perspektyvę
Chwała Bogu! Zachęcam do dalszego dzielenia się.... |
|
|
Jacek |
Wysłany: Pią 21:20, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
Dwa słowa: eskalacja dobroci
Niezwykłe działanie Boga! Użył nas w tym celu!
Ile można zrobić, jeśli działamy w mocy Boga?
No ile? Nie ma granic!
Bóg dał nam łaskę, ze można było dokonać przełomu- wyszliśmy na miasteczko studenckie. Ludzie zobaczyli nas w akcji. Niektórzy pierwszy raz usłyszeli o działającym duszpasterstwie.
Moje osobiste odczucie? Widziałem i czułem, to jak wszyscy są głodni!
To było widać. Długie kolejki. Ale właśnie wszyscy są głodni Boga! W rozmowach zawsze można było dostrzec zainteresowanie. Oni słuchali!
To co się wydarzyło, to było niezwykłe! Ileż jeszcze można uczynić...
Bóg daje moc. W Bogu można wszystko.
Dziękujmy Bogu za to ze nas usposabia do czynienia dobra. Słuchajcie- świat nas potrzebuje. Wczoraj to zobaczyliśmy nadermocno. Czuję, że Bóg kieruje nasze oczy na potrzeby poza duszpasterstwem. Pozwólmy się kierować łasce Bożej, a Bóg będzie czynił swoje- będzie leczył rany serc złamanych.
Jezus powiedział:
"Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie, by głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę " (Iz 61,1) |
|
|
magda r. |
Wysłany: Pią 17:16, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
widze ze nie tylko ja wpadlam na tez pomysl b yprosic o opinie...
dla mnie osobiscie to byl jednen z najpiekniejszych dni w zyciu..Pan totalnie zaskoczyl mnie tym jak dziala bo ciagle mialam obawy....
teraz wierze naprawde ze ON to sobie wszystko urzadzil....
nie wiem jak cala akcja sie podobla ale wiem ze osobiscie wystarczyly mi spojrzenia osob z ktorymi rozmawialam....chyba tydzien bede sie zbierac z wrazenia
dluzsze wywody jak sie odkuje z czasem.....
chwala Panu
dziekuje wszystkim....zwlaszcza tym bezimiennym....Pan odbiera chwale na miasteczku..... |
|
|
Margaretka |
Wysłany: Pią 15:38, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
Margaretka |
Wysłany: Pią 15:37, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
Wczoraj wracając do akademika zdałam sobie sprawę z wczorajszej rozpoczętej Perspektywy na Miasteczku! Myślę też o mojej perspektywie! Studenci, z którymi rozmawiałam mówili,np. :nie wiem czemu sie tak przed tobą otworzyłem?" albo "chce pogadać o Bogu, bo go szukam". Bóg zasiał ziarno w tych, do których poszłam i wiem, że zasiał też nowe ziarno we mnie. Dzisiaj na uczelni temat perspektywy też się przewijał wśród studentów, którzy nie dali rady przyjść i tych, którzy przyszli. Chwała Bogu za Perspektywe!
>Błogosław duszo moja, Jahwe, i całe moje wnętrze - święte Imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Jahwe, pamiętaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach< Ps103 |
|
|
Judyta |
Wysłany: Pią 15:22, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
Dla mnie wspaniałe były świadectwa wypowiadane przez członków grających kapel... Frontman Elohima po prostu rozłożył wszystkich na łopatki charyzmatycznością, jaką na ten wieczór dał mu Duch Święty...
No i pantomima
Jednak brawa należą się oczywiście wszystkim. Każda, nawet najmniejsza praca miała tego dnia wielki sens i olbrzymie znaczenie, a przez to, że była wykonana ze szczerego pragnienia i miłości do Pana stawała się tym cenniejszą.
Dlatego Chwała Panu, że wybrał nas, abyśmy byli Jego apostołami na miasteczku i że wczoraj zwyciężył! |
|
|
emi |
Wysłany: Pią 14:03, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
Nie wiem, co napisać - byłam wczoraj i teraz też pozostaję pod ogromnym wrażeniem.
Ja usłyszałam m.in.: "zaczynam wam wierzyć"
Duch św. działał i wierzę, że będzie kontynuował to, co rozpoczął. |
|
|
dżulian |
Wysłany: Pią 13:27, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
myślę sobie że to jedzonko, które było pyszne, przyciągnęło wielu ludzi i nawet stojąc w kolejce po kiełbaskę słuchali co się dzieje na scenie
i bardzo mi się podobały tańce
a pantomima naprawdę wzruszyła ludzi.... mówię o tej z piosenką "you're everything" |
|
|
SewerynO |
Wysłany: Pią 12:34, 30 Maj 2008 Temat postu: Perspektyva podsumowanie! |
|
Witajcie!
Zachęcam do napisania chociaż jednej linijki tekstu z Waszych wrażeń po pamiętnym dniu czwartkowym. Napiszcie co Was poruszyło, zaciekawiło. co można by poprawić i jak odbierali Perspektyvę studenci na miasteczku.
Każde słowo jest cenne i pozwoli lepiej przygotować podobne akcję w przyszłości.
Rozpocznę nieśmiało : Chwała Bogu za całe to dzieło i ludzi których Pan wczoraj dotknął ! |
|
|