Autor |
Wiadomość |
Łukasz Gawlik |
Wysłany: Pią 12:20, 12 Gru 2008 Temat postu: W kontekście drugiego artykułu |
|
Obawiam się, że nasza cywilizacja chyli sie ku upadkowi.
Dziwić się, że islam jest silny - jesli mają tak silne rodziny.
A europa i stany gdzies gubią się w tym dobrobycie. Celem stało się "ja", "mieć".
Na ile my jesteśmy wkręceni w ten świat?
Jak żyć w nim na codzień nie będąc oderwanym dziwakiem, a jednak będąc chrześcijaninem?
Jak żyć na codzień aby być radykalnym, a przy tym być ludzkim, być Człowiekiem? |
|
|
migorski |
|
|
anette |
Wysłany: Śro 23:13, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
mój profesor od Ekologii i rozwoju zrównoważonego, z którym w zeszłym roku miałam wykłady też nam tłumaczył, że człowiek nie ma wpływu na globalne ocieplenie, więc nic po nas |
|
|
D |
Wysłany: Śro 20:51, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
tam gdzie pieniadze, to mozna zapomniec o wznioslych ideach i uczciwych zamiarach....
raczej bym sie sklanial do stwierdzenia, ze ogranizacje ekologiczne sa tylko narzedziem w "czyis" rekach, propaguja jakies hasla za odpowiednia oplata
od globalnego ocieplenia wydaje mi sie, ze istotniejsze sa sprawy takie jak np segregacja odpadow....tutaj przynajmniej widac jakies efekty |
|
|
migorski |
Wysłany: Śro 12:35, 10 Gru 2008 Temat postu: Globalne ocieplenie - druga strona medalu |
|
http://www.rp.pl/artykul/2,230987.html
Polecam poczytać, na razie nie mam na ten temat zdania.
Może kogoś zainteresuje. Zachęcam także do dyskusji, jestem ciekawy co Wy na ten temat myślicie. |
|
|