Autor |
Wiadomość |
Lucky |
Wysłany: Nie 16:44, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
emi napisał: | Otwarcie się, poznanie bliższe judaizmu może pomóc w zrozumieniu Chrystusa. Wydaje mi się, że dzięki temu chrześcijaństwo nic nie traci, przeciwnie, zyskuje. |
http://the614thcs.com/polski.phtml
Ze strony:
Cytat: | Zapraszamy do najobszerniejszego internetowego zasobu informacji o judaizmie w języku polskim
The 614th Commandment Society (Stowarzyszenie 614. Przykazania) jest prywatną organizacją, powołaną, aby upowszechniać w Polsce wiedzę o judaizmie.
Naszym celem (osiąganym przede wszystkim przez działania wydawnicze i edukacyjne) jest, aby wiedza na temat tej religii właśnie tam, szczególnie tam - gdzie z wyroku Hitlera umierali europejscy Żydzi - była dostępna łatwiej, niż przez ostatnie dziesięciolecia. |
Można tam również znaleźć np. coś takiego...
http://www.pardes.pl/pliki_gratis.html (do pobrania różne tłumaczenia Tory i Ksiąg Pięciu Megilot)
http://the614thcs.com/zamow.phtml (bezpłatna publikacja lub http://fzp.net.pl/Hagada.pdf) |
|
|
Monika |
Wysłany: Nie 0:51, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
No cóż... artykuł pochodzi z 2001 r. i może to trochę wyjaśnia ton tej wypowiedzi...
I też trochę ciężko mi się wypowiedzieć po jednorazowym przeczytaniu... ale biorę sobie za przykład np. pieśni tworzone przez te kościoły, które ta pani tak krytykuje... one są niesamowicie głębokie i mnie osobiście przybliżają do Boga, do Jego świętości... są jakieś takie inne... jakby powstały podczas uwielbienia Boga...
Dziwię się też, co do dziesięciny... Czy każde nawoływanie, nauczanie na jej temat jest wołaniem o napełnienie kieszeni pastora?
Jest to jak najbardziej biblijna zasada i niekoniecznie chodzi o wzbogacenie pastora i jego rodziny.
Nas uczy - nie przywiązywania się do rzeczy materialnych (czy możemy służyć Bogu i mamonie?), a poprzez nas - na świecie może wydarzyć się wiele wspaniałych rzeczy.
Dzięki naszym pieniądzom może rozszerzać się Królestwo Boże. Czyż to nie wspaniała perspektywa |
|
|
emi |
Wysłany: Sob 18:00, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
Artykuł ciekawy. Trudno mi jednak odnieść się do wielu poruszanych w nim kwestii z racji braku głębszej znajomości tematu.
Taka myśl dotycząca ekumenizmu szczególnego rodzaju, mianowicie dialogu pomiędzy Żydami a Chrześcijanami.
Żeby ten dialog umożliwić potrzeba wzajemnego poznania, stworzenia relacji, spotkania. To takie oczywiste, a jednak trudne, by na przykład uszanować tradycję judaistyczna, która wydaje się często zabawna, gdy zwyczajne czynności jak podróżowanie czy zapalenie światła w Szabat są już pracą, od której należy się powstrzymać.
Poznanie tej tradycji otwiera jednak ścieżki do lepszego poznania samego Chrystusa, Jego życia, czy też nauki chociażby o wypełnianiu prawa- temat obecny na jednym z ostatnich spotkań naszej wspólnoty.
Otwarcie się, poznanie bliższe judaizmu może pomóc w zrozumieniu Chrystusa. Wydaje mi się, że dzięki temu chrześcijaństwo nic nie traci, przeciwnie, zyskuje.
Paradoksem jednak wydaje się odłączanie się od Kościoła katolickiego i tworzenie nowych, tzw. wolnych Kościołów, po to, by za chwilę rozmawiać o jedności. Porównanie do porzuconej żony trafnie oddaje ten paradoks uważam. |
|
|
Paweł Zagórski |
|
|