Autor |
Wiadomość |
Jacek |
Wysłany: Nie 22:48, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
polecam książkę "Śmierć? Każdemu polecam" ojca Joachima Badeniego (można kupić w wydawnictwie WAM na ul. Kopernika) oraz jeszcze inną jego książkę o powołaniu kapłańskim, ale nie pamiętam tytułu. Tą pierwszą czytałem, to drugą tylko trochę (w księgarni). Myślę, że tam możesz znaleźć przynajmniej kierunek swoich poszukiwań na temat powołania.
Ale ogólnie, to oczywiście są na pewno też inne książki na ten temat, więc warto trochę poszukać. |
|
|
Hexe |
Wysłany: Nie 21:29, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wcale się nie dziwię .
Mam pytanie związane z życiem zakonnym, myślę że nie ma sensu zakładać nowego tematu, więc dorzucę je tu:
Czy dojście do własnego powołania drogą eliminacji jest złe?
("znowu w życiu mi nie wyszło... i znowu mi nie wyszło... i znowu... i znowu... to może pójdę do zakonu???? przynajmniej będę mieć koleżnaki nastarość ") . Wydaje mi się, że znalazłby się przynajmniej jeden promil wśród wszystkich zakonnic, które wybrały swoją drogę własnie w ten sposób.
To jak? |
|
|
mer |
Wysłany: Śro 16:43, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
Bardzo ciekawy artykuł, powiedziałabym nawet, że zachęcający! )) Chociaż muszę przyznać, że jego kontrowersyjny tytuł ("Feministki w habitach") początkowo mnie przeraził. Na szczęście bezpodstawnie, uff |
|
|
Judyta |
Wysłany: Śro 9:52, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
No, no... fajne te siostrzyczki!
Od jakiegoś czasu, co ciekawe, mam szczególny sentyment do zakonów klauzurowych
Jak rozumiem ten filmik był kręcony na terenie ich klasztoru? Bo przecież siostry należące do zgromadzeń klauzurowych mogą poruszać się tylko w pewnej wyznaczonej przestrzeni.
p.s. Jeszcze coś odnośnie sióstr - jak zmieniła się mentalność zgromadzeń żeńskich na przestrzeni ostatniego stulecia -----> http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo/feministki-w-habitach,19600,1 |
|
|
anette |
|
|
Judyta |
Wysłany: Nie 12:13, 21 Lut 2010 Temat postu: Kryzys powołań zakonnych kobiet |
|
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/swiat/coraz-mniej-zakonnic-na-swiecie,54003,1
Wygląda na to, że szykuje się nam mocny regres powołaniowy...
I pomyśleć, że w latach 60. ubiegłego wieku ze względu na zmiany ideologiczne w Kościele odchodzili głownie zakonnicy.
Jak myślicie - skąd taka tendencja do odchodzenia? Jakie są przyczyny? Czy winić za taki stan rzeczy należy instytucje kościelne? |
|
|